Dzień 7: zabawnie


Stwierdziłam, że najbardziej zabawnym elementem w naszym domu jest kot. Nie wiem czemu mój małżonek wtedy spojrzał się dziwnie na mnie i uśmiechnął ;).

Mimo wszystko wytrwale biegałam cały dzień za moim futrem 😉 😉 😉

Fot. Artur Dembek

Fot. Artur Dembek

Martyna: „Dla takiego „mieszczucha” jak ja, są one nieziemskim pocieszeniem. W szczególności gdy mogę je pomiziać za uchem, albo patrzeć jak pchają się by dostać jak najwięcej świeżego mleczyka :)”

Fot. Martyna Ezulin

Fot. Martyna Ezulin

Monika: „Może to nie jest zbyt zabawne, ale u mnie wywołuje uśmiech i przypomina zabawne czasy, słodkiego dzieciństwa :)”

Fot. Monika Ślusarska

Fot. Monika Ślusarska

 

Fot. Przemek Smoleński

Fot. Przemek Smoleński

 

1 thoughts on “Dzień 7: zabawnie

  1. Zwierzęta osobnym światem ,a uchwycenie tej,nie innej sekundy,są w Waszym wydaniu dziewczyny….meisterstuck!!!! i wybaczcie,że ośmieliłam się na własną refleksję…Dziękuję Arturowi,odnajduje zaskakujące tematy.

Dodaj komentarz