Wiem, wiem, miało nie być więcej o kocie, ale musiałabym chyba sierściucha z domu wyrzucić, żeby mi się nie pałętał pod nogami ;). Jeśli chodzi zaś o moje wyrko, to bez kota by się nie obyło. Czasami zastanawiam się nawet czyje to łóżko tak naprawdę jest… 😉
Jedna mnie rozśmieszyła,druga zaciekawiła-MANGA…..i nie rozumiem!?…..pardon!.. Zdjęcia SUPER!!!
W skrócie manga to japoński komiks (mają swoją sztukę rysowania komiksów)
Właśnie w skrócie MANGA to japoński komiks 🙂 a książka w sypialni dlatego, że lubię czytać przed snem…
Dziękuję…..